Test tak macie czasami , kiedy to żałujecie, że wogóle żałujecie, że wyszliście z domu . Złośliwość żywych martwych i żywych atakuje ze wszystkich stron .... stoimy z mężem na przystanku bo musieliśmy pojechać dzisiaj autobusem po tym jak akumaulator nam się wyczerpał. Uśmiechnęłam się , objęłam męża i powiedziałam , że nie ważne co się dzieje , najważniejsze, że jesteśmy razem i mamy siebie. A mąż powiedział : " bo w związku szczęście sie mnoży razy dwa , a biedę dzieli co oznacza ze mamy tylko pół biedy " I tak odrazu było nam lepiej ..... Nsjważnirjsze jest to żeby być pozytywnej myśli .
Jedna pozytywna rzecz to taka , ze załapałam się na kurs " Dietetyka zaawansowana " i do końca listopada będę miała go ukończone. 80h zakończone egzaminem .
‼️Jestem cała podekscytowana 😜😎💃🏻
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz